Ostatnia kolejka sezonu miała zadecydować, czy drużyna AZS UJ Kraków utrzyma pozycję lidera tabeli i zdoła awansować na najwyższy szczebel rozgrywek. Aby tego dokonać Jagiellonki potrzebowały co najmniej remisu w wyjazdowym spotkaniu z Koroną – w Łaszczowie. Przyjezdne nie ograniczały się jednak do bronienia bezbramkowego rezultatu, tylko atakowały od pierwszych minut spotkania. I choć na pierwszą bramkę zapracowały (za sprawą Anny Zapały) dopiero w 15. minucie, to już wcześniej dwukrotnie w dogodnej sytuacji znalazła się Natalia Sitarz, lecz nie zdołała zdobyć bramki. Co nie udało się jej wcześniej, zrobiła w 19. minucie. Kilka chwil później w niegroźnie wyglądającej sytuacji kontuzji doznała Małgorzata Bartosiewicz i na boisku zastąpiła ją Agnieszka Bryzek.
Krakowianki raz po raz ostrzeliwały bramkę gospodyń, lecz długo nie mogły podwyższyć rezultatu. Z kolei gospodynie próbowały swoich szans w kontratakach i choć klarownych sytuacji sobie nie wypracowały, to od czasu do czasu serca drużyny z Krakowa zabiły nieco mocniej. Jak się okazało ostatnie 5 minut pierwszej części gry ustawiło dalszy przebieg spotkania. Wtedy to dwukrotnie bramkarkę z Łaszczowa pokonała Anna Zapała – kompletując klasycznego hattricka. Wynik 0:4 do przerwy musiał zrobić wrażenie na gospodyniach.
W drugiej części spotkania (podobnie jak w pierwszej) na kolejne trafienie gości trzeba było poczekać kwadrans. Wtedy właśnie Natalia Sitarz zdobyła swoją 18. bramkę w sezonie pieczętując koronę królowej strzelczyń I ligi południowej kobiet.
Jagiellonki nie dawały za wygraną i grały do końca z dużym zaangażowaniem. W 73. minucie Agnieszka Bryzek podwyższyła rezultat na 6:0. Po tym trafieniu na chwilę przyjezdne zgubiły koncentrację i pozwoliły na stworzenie kilku sytuacji podbramkowych zawodniczkom Korony. Jednak bez zarzutu spisała się Karolina Klabis podtrzymując passę bez straty bramki w całym sezonie. Natomiast końcówka znów należała do Jagiellonek. W 84. minucie Magdalena Knysak otrzymała podanie w polu karnym od Kamili Ferfeckiej i podwyższyła wynik na 7:0, a dzieła dokończyła Karolina Dul wykańczając dokładne dośrodkowanie z rzutu rożnego Agnieszki Bryzek.
Piłkarki z Krakowa wynikiem 8:0 przypieczętowały awans do Ekstraligi. W całym sezonie, w 18 meczach strzeliły 55 bramek nie tracąc ani jednej! Zdobyły 48 punktów pozostawiając w pokonanym polu rywalki 15-krotnie i 3 razy bezbramkowo remisując. W meczach na własnym boisku zdobyły komplet punktów strzelając 33 bramki, zaś na wyjazdach 6 zwycięstw i 3 remisy ze zdobyczą 22 bramek.
W całym sezonie bramki dla AZS UJ zdobywały:
Natalia Sitarz – 18
Anna Zapała – 8
Magdalena Knysak – 7
Justyna Maziarz –6
Karolina Dul – 5
Małgorzata Bartosiewicz – 5
Agnieszka Bryzek – 3
Kinga Wilk – 1
Ewelina Bolko – 1
Wiktoria Porosło – 1
SKŁADY:
ŁKS Korona: Dumicz – Boba, Buczkowska, Kaznowska, Klimczuk (65’ Łopuszyńska), Krawczyńska, Mitura (46’ Warmińska), Pieniący, Rząd, Stefanik, Szkałuba
AZS UJ: Klabis – Ładocha, Knysak, Gozdecka, Malota (60’ Łagowska), Dul, Bolko, Wilk, Zapała (46’ Ferfecka), Sitarz ( 65’ Howińska), Bartosiewicz (23’ Bryzek)
BRAMKI: Zapała x3, Sitarz x2, Bryzek, Knysak, Dul
