W niedzielne przedpołudnie na obiekcie przy Ptaszyckiego 4 naprzeciw siebie stanęły ekipy dzielące zaledwie trzy punkty w ligowej tabeli. Chociaż Jagiellonki prowadziły od 5. minuty po trafieniu Justyny Maziarz, to w ciągu ostatniego kwadransa starcia na Suchych Stawach trzy rzuty karne sprawiły, iż zawodniczki ze Szczecina wróciły do domu z jednym punktem.
Spotkanie rozpoczęło się po myśli Jagiellonek. W szóstej minucie piłkę tuż za szesnastym metrem otrzymała Justyna Maziarz, która ze spokojem ułożyła piłkę, a następnie posłała ją do bramki Beaty Niestrowicz. Chwilę później dobrą wrzutkę Anny Zapały mogła na gola zamienić Natalia Sitarz. 22-latka w pierwszym kwadransie miała jeszcze jedną dogodną sytuację, jednak jej strzał z dystansu nie zaskoczył bramkarki Olimpii. Mimo prowadzenia Jagiellonek obraz gry był bardzo wyrównany. W 17. minucie Roksana Ratajczyk chybiła o centymetry, a futbolówka po jej próbie zatrzymała się na słupku. Napastniczka szczecińskiej drużyny była nie lada zagrożeniem dla AZS-u UJ, o czym przekonała się Karolina Klabis, która wiele razy musiała powstrzymywać rywalkę. Po pół godzinie gry 18-letnia piłkarka mogła mieć przynajmniej jedną bramkę na koncie, jednakże jej strzał z ostrego kąta cudem wybiła Dominika Woźniak. Jeszcze w samej końcówce pierwszej odsłony przyjezdne mogły doprowadzić do wyrównania, aczkolwiek po jednej z prób piłka zatrzymała się na bocznej siatce.
Po zmianie stron gra obu zespołów wyglądała dość podobnie jak w ciągu pierwszych 45 minut. Zacięta walka ekip tworzyła świetne widowisko. Jako pierwsza w drugiej odsłonie sygnał do walki dała Anita Janik, jednak minimalnie chybiła. W kolejnych minutach refleksem i pewnymi interwencjami popisała się Karolina Klabis. W 68. minucie bramkarka zaliczyła fenomenalną paradę przy strzale Ratajczyk. Chwilę później to jej vis-a-vis musiała dać z siebie wszystko, aby Anna Zapała z rzutu wolnego nie powiększyła prowadzenia Jagiellonek. Do najciekawszych scen drugiej połowy doszło w ostatnim jej kwadransie. W 80. minucie faulowana w polu karnym była Natalia Niewolna. Rzut karny na gola zamieniła Roksana Ratajczyk. Niewiele po wyrównaniu arbiter kolejny raz wskazała na wapno – tym razem po drugiej stronie boiska. Tuż przy skraju pola karnego Klaudię Kubaszek faulowała Beata Niesterowicz. Do piłki podeszła Magdalena Knysak i zdobyła drugą bramkę dla krakowianek. To jednak nie był koniec emocji na Suchych Stawach. W końcówce doliczonego czasu gry ponownie w polu karnym Jagiellonek upadła grająca trener Olimpii Szczecin. Naprzeciw Klabis z jedenastu metrów znów stanęła Ratajczyk i podobnie jak poprzednim razem pewnie doprowadziła do wyrównania. Sędzia po tej bramce nie pozwoliła już wznowić gry i zakończyła spotkanie.
Jagiellonki swój najbliższy mecz rozegrają już w środę 11 października, a ich rywalem będzie AZS Wrocław. Olimpia Szczecin będzie miała nieco więcej czasu na regenerację i zebranie sił, bowiem kolejne spotkanie czeka ich w przyszłym tygodniu z Mitechem Żywiec
Ekstraliga Kobiet, 08.10.2017
AZS UJ Kraków – MKS Olimpia Szczecin 2:2 (1:0)
Maziarz 5, Knysak 83 (k) – Ratajczyk 81 (k), 90+4 (k)
Żółte kartki: Bolko – Lachman
AZS UJ Kraków: Klabis – Woźniak, Knysak, Maziarz (86. Konopka), Nieciąg (55. Bolko), Zapała, Sitarz, Dul (68. Ferfecka), Ładocha, Bryzek (70. Kubaszek), Sirant
MKS Olimpia Szczecin: Niesterowicz – Michalczyk (77. Bińkowska), Sudyk (70. Grosicka), Niewolna, Janik, Lachman (60. Witczak), Trzcińska (57. Fil), Böhm, Ratajczyk, Preś, Szymaszek
FUTMAL MVP – Justyna Maziarz: Zawodniczka AZS-u UJ Kraków rozegrała kolejne świetne zawody w tym sezonie. W meczu z Olimpią Szczecin otworzyła wynik spotkania, a ponadto wielokrotnie angażowała się w akcje ofensywne swojego zespołu. 27-latka bez większych problemów mijała swoimi dryblingami zawodniczki, co pozwalało jej tworzyć groźne sytuacje.
Źródło: futmal.pl, Przemysław Marczewski (tekst, foto), Piotr Kwiecień (video)