W drugim spotkaniu tej wiosny rywalem AZS UJ Kraków była zajmująca 4. pozycję w tabeli drużyna ULKS Bogdańczowice. Spotkanie rozgrywane na boisku w Kluczborku przyniosło wiele sytuacji podbramkowych, z których niestety tylko jedna została zakończona powodzeniem.
Od pierwszego gwizdka sędzi gospodynie starały się grać agresywnie, co zaowocowało kilkoma strzałami na bramkę przyjezdnych i rzutami rożnymi. Jagiellonki natomiast próbowały rozgrywać piłkę krótkimi podaniami, co nie było łatwe ze względu na stan murawy. Nie mniej jednak im dłużej trwało spotkanie, tym bardziej zarysowywała się przewaga gości. W efekcie już w 10 minucie po zagraniu Agnieszki Bryzek z rzutu rożnego, Magdalena Knysak zgrała piłkę do Kingi Wilk, a ta mając przed sobą pustą bramkę nie była w stanie skierować tańczącej na nierównościach piłki do siatki. Pięć minut później do pięknego krosowego podania Magdaleny Knysak doszła Agnieszka Bryzek, minęła 2 przeciwniczki lecz przegrała pojedynek sam na sam z bramkarką Bogdańczowic. UJ kontrolował przebieg spotkania, gospodynie natomiast próbowały swoich sił w długich podaniach, w których jednak brakowało dokładności.
Kolejną akcję swoim lewym skrzydłem rozegrały zawodniczki z Krakowa i doskonałe dośrodkowanie Natalii Maloty przyjęła w polu karnym Natalia Sitarz lecz skuteczny strzał lewą nogą uniemożliwiły jej nierówności na boisku. Dopiero na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy z idealnego podania Anny Zapały skorzystała Justyna Maziarz, która minęła interweniującą bramkarkę i strzeliła do pustej bramki. Wynikiem 0:1 zakończyła się pierwsza połowa spotkania.
W drugiej części gry bardziej aktywne stały się grające na prawym skrzydle Jagiellonek: Angelika Biskup i Katarzyna Ładocha, które raz po raz próbowały dośrodkowań w pole karne przeciwniczek lecz prawie wszystkie padały łupem obrończyń lub bramkarki gospodyń. Obraz gry nie zmienił się – nadal to Jagiellonki prowadziły grę, a zawodniczki z Bogdańczowic próbowały swoich sił w dłuższych zagraniach za linię obrony. Przez większość czasu drugiej połowy spotkania gra rozgrywała się w środku pola. Jednak Jagiellonki potrafiły stworzyć sobie co najmniej dwukrotnie idealne sytuacje do strzelenia bramki: najpierw Justyna Maziarz obsłużyła prostopadłym podaniem Natalię Sitarz, która w sytuacji sam na sam z bramkarką minimalnie przestrzeliła, a później z roli podającej znakomicie wywiązała się Natalia Sitarz, zaś Justyna Maziarz w dogodnej sytuacji uderzyła zbyt słabo, by zaskoczyć bramkarkę gospodyń. W samej końcówce spotkania kilkukrotnie zakotłowało się po dośrodkowaniach w polu karnym AZSu lecz wynik nie uległ już zmianie.
Skromne zwycięstwo dało Krakowiankom 3 punkty i awans z trzeciego na drugie miejsce w tabeli. W następnej kolejce Jagiellonki czeka ciekawe spotkanie. Na Suchych Stawach będą one podejmować trzeciego w tabeli, zawsze groźnego i wymagającego przeciwnika – Rolnika Głogówek. Spotkanie odbędzie się 19 kwietnia 2015 r. o godzinie 11:00.
ULKS Bogdańczowice : AZS UJ Kraków 0:1 (0:1)
BRAMKA: Maziarz (43’)
BOGDAŃCZOWICE: Stuligłowa – Bielska, Garbicz, Gaweł, Hyra, Jagieła, Kaczerewska, Kowalczyk (84’ Szulik), Latańska, Małycha, Tkaczuk (58’ Lech)
AZS UJ: Popławska – Biskup, Bryzek (83’ Porosło), Gozdecka, Knysak, Ładocha, Malota (80’ Łagowska), Maziarz, Sitarz, Wilk, Zapała (76’ Dul)