Bardzo jednostronne spotkanie odbyło się dziś w ramach 6 kolejki I Ligi Kobiet. Na boisku Prądniczanki, zawodniczki AZS-u UJ Kraków podejmowały Widok Lublin. Krakowianki okazały się zdecydowanie lepsze, czego efektem ich zwycięstwo aż 8:1. Łup bramkowy podzieliły między siebie cztery zawodniczki AZS-u. Trzy trafienia zapisała na swoim koncie niezawodna Justyna Maziarz, po dwa gole dołożyły Natalia Sitarz i Małgorzata Bartosiewicz, a jedną bramkę zdobyła Magdalena Knysak.
Mecz od samego początku miał bardzo jednostronny przebieg. Dowodem na to niech będzie fakt, że już po 15 minutach gospodynie prowadziły 3:0, a to i tak był najmniejszy wymiar kary dla przyjezdnych. W 5 minucie piłkę na połowie rywalek przechwyciła Bartosiewicz po czym rozegrała ją z Anna Zapałą, a ta prostopadłym podaniem obsłużyła Justynę Maziarz. Tej nie pozostało nic innego jak wykorzystać sytuację sam na sam z Niemirowską i otworzyć wynik meczu. Minutę później krakowianki prowadziły już różnicą dwóch goli, a tym razem na listę strzelców wpisała się Natalia Sitarz, wykorzystując błąd bramkarki z Lublina, która nie poradziła sobie ze strzałem Angeliki Biskup i sprezentowała piłkę napastniczce gospodyń. W 8 minucie trzeciego gola zdobyć mogła najpierw Maziarz, a po chwili Biskup. Strzał tej pierwszej wybroniła Niemirowska, a dobitka tej drugiej nieznacznie minęła bramkę. Co nie udało się tamtym razem, udało się po kwadransie gry kiedy to z rzutu rożnego dośrodkowywała Biskup, a gola strzałem głową zdobyła Knysak. Po chwili groźnie pod bramką przyjezdnych zrobiło się ponownie za sprawą Maziarz, ale jej strzał z ostrego kąta wybroniła Niemirowska. W 33 minucie swoją, jedyną chwilę radości miały zawodniczki z Lublina. Rzut wolny z lewej strony boiska egzekwowała Bartocha i sprytnym strzałem zaskoczyła Wioletę Myjak. Trzeba jednak przyznać, że bramka ta obciąża konto bramkarki AZS-u bowiem piłka posłana została w krótki róg. Piłkarki z Lublina nie poszły jednak za ciosem i chwilę później wszystko wróciło do normy, czyli do zdecydowanej przewagi AZS-u, która w 44 minucie zakończyła się kolejnym trafieniem Natalii Sitarz. Pierwszą połowę zakończył jeszcze groźny strzał tej samej zawodniczki.
Druga odsłona rozpoczęła się tak jak zakończyła pierwsza czyli od strzału Sitarz, który tym razem był jednak niecelny. Dwie minuty później Justyna Maziarz idealnie zagrała do wychodzącej na czystą pozycję Kingi Wilk, ale ta przegrała pojedynek z Niemirowską. W 51 minucie Maziarz wzięła już sprawy w swoje ręce i po tym jak otrzymała piłkę w polu karnym, lekkim strzałem posłała ją obok bezradnej bramkarki Widoku i było już 5:1. Jeszcze wyżej zawodniczki AZS-u powinny prowadzić w 60 minucie, jednak tym razem Maziarz nie wykorzystała sytuacji sam na sam. Wówczas przyjezdne grały już w liczebnym osłabieniu bowiem w 58 minucie boisko z powodu kontuzji opuściła Aleksandra Jankowska, a z powodu wąskiej kadry, zespół z Lublina przyjechał do Krakowa tylko w 11-osobowym składzie. Krakowianki grę w przewadze wykorzystały w 78 minucie, choć kolejne bramki dla AZS-u padałyby zapewne nawet przy równej ilości zawodniczek w obu ekipach. Bramkę na 6:1 zdobyła Justyna Maziarz tym samym kompletując hat-tricka. Po chwili gola, którego śmiało należy nazwać ozdobą meczu strzeliła Małgorzata Bartosiewicz. Zawodniczka AZS-u popisała się cudownym uderzeniem z ponad 20 metrów. Bartosiewicz ustaliła też wynik tego spotkania na 8:1 już w 90 minucie meczu kończąc kontrę swojego zespołu.
I Liga Kobiet, 28.09.2014
AZS UJ Kraków – Widok Lublin 8:1 (4:1)
Maziarz 5, 51, 78, Sitarz 6, 44, Knysak 15, Bartosiewicz 80,90 – Bartocha 33
Sędziowały: Beata Wosiewicz – Katarzyna Grabowska, Anna Motyka
Żółte kartki: Adamska, Bartosiewicz – Zakościelna
Widzów: 20
AZS UJ: Myjak – Adamska (46 Markiewicz), Knysak, Gozdecka, Ładocha (64 Łagowska) – Maziarz, Wilk, Bartosiewicz, Zapała (80 Włodarz), Biskup (46 Porosło) – (74 Bąk)
Widok: Niemirowska – Zakościelna, Kuziel, Goś, Golian – Koss, Jankowska, Bartocha, Petelska, Przewłoka – Pietrasińska