W niedziele 13 października rezerwy AZS-u UJ Kraków podejmowały na własnym boisku drużynę z Rzeszowa. Resovia podobnie jak Jagiellonki debiutuje w tym sezonie w rozgrywkach II Ligi Kobiet.
Spotkanie zaczął się obiecująco od razu dało się zauważyć, że żadna z drużyn nie będzie kalkulować. Obydwie ekipy wykazały się dużym zaangażowaniem i dążyły do zwycięstwa.
Od pierwszego gwizdka inicjatywę przejęły gospodynie, prowadziły ataki na bramkę przyjezdnych. W pierwszych minutach widoczna była nerwowość w poczynaniach Jagiellonek, jednak z upływem czasu zmieniło się to. Rzeszowinaki skutecznie broniły się i próbowały kontrować nasz zespół. W 23 minucie przyniosło to efekt. Przyjezdne wywalczyły rzut wolny z okolic narożnika pola karnego i precyzyjnym strzałem w tzw. „okienko” wyszły na prowadzenie. Z takiego rezultatu długo cieszyć się nie mogły, bo w 39 minucie prostopadłe podanie Aleksandry Gizy wykorzystała Agnieszka Szymkowiak, która wygrała pojedynek „sam na sam” z golkiperką gości. Do przerwy było 1:1.
Druga odsłona spotkania to już całkowita dominacja gospodyń, które za wszelką cenę chciały doprowadzić do korzystnego dla nich wyniku. Kibice mogli zobaczyć dużo akcji ofensywnych prowadzonych na dobrym poziomie piłkarskim. Bramkę na wagę 3 punktów strzeliła Aleksandra Giza, asystowała jej Natalia Sitarz. Miało to miejsce w 92 minucie spotkania. Walka do samego końca opłaciła się.
AZS UJ II Kraków – Resovia Rzeszów 2:1 (1:1)
Bramki: 39′ Szymkowiak, 92′ Giza.
AZS UJ II Kraków: Popławska- Ładocha, Adamska, Łagowska- Biskup, Wcisło, Szymkowiak, Porosło, Śmierz (46′ Helizanowicz) – Giza, Sitarz.
Foto
Urszula Kowal
https://plus.google.com/photos/113512562692413015857/albums/5934559560221964449?authkey=CMHT5tHFqJyxHA